sobota, 10 grudnia 2011

Dalszy ciąg...

Amazonit z kryształami Swarovski, ametyst oraz labradoryt w srebrze.





5 komentarzy:

Alicja w krainie papieru pisze...

cudne te kolczyki :)

Ana Matusevic pisze...

Piękna klasyka :)

PiAnka pisze...

Śliczne! Te serducha z labradorytu niesamowite! Ale ja najchętniej nosilabym pierwsze - klasyczne, delikatne i takie trochę magiczne w kolorystyce :-)

ew pisze...

Jak zawsze - piękne i eleganckie prace :)

Kasiula pisze...

Piękne te labradorytowe serduszka!